Jesteś słodkim grzechem, żądzą i pragnieniem, wciągasz niebezpiecznie jak, uzależnienie. Jesteś niebem, piekłem, prawdą i oszczerstwem , krzykiem i milczeniem, nie nazwanym pięknem. Jesteś burzą, sztormem, słońcem i cyklonem, niesiesz w dłoniach ogień, sprawiasz, że świat płonie. Kochasz, nienawidzisz, pragniesz i się wstydzisz, dajesz coś by zniszczyć, tylko Ty się liczysz. / x2
Wciąż bawisz się, twarz zmieniasz nieustannie i nie wie nikt, kim jesteś tak naprawdę. Niewinna raz lub wyuzdana czasem, Ty lubisz być dziś w samym centrum zdarzeń...
Ref.: Jesteś słodkim grzechem, żądzą i pragnieniem Wciągasz niebezpiecznie jak, uzależnienie Jesteś niebem, piekłem prawdą i oszczerstwem Krzykiem i milczeniem nie nazwanym pięknem Jesteś burza sztormem słońcem i cyklonem Niesiesz w dłoniach ogień Sprawiasz że świat płonie Kochasz nienawidzisz pragniesz i się wstydzisz Dajesz coś, by zniszczyć, tylko Ty się liczysz.
Ty sprawiasz, że nic nie ma już znaczenia, a męski świat aż kipi z podniecenia. Twój każdy krok wciąż ku jednemu zmierza, by znaleźć cel i w głowie mu zamieszać. Bo Twoja gra przyjęte normy zmienia, w niej tylko Ty, nic nie masz do stracenia. Zabawiasz się i potem do widzenia, zostawiasz go, a z nim jego złudzenia.
Ref.: Jesteś słodkim grzechem, żądzą i pragnieniem Wciągasz niebezpiecznie jak, uzależnienie Jesteś niebem, piekłem prawdą i oszczerstwem Krzykiem i milczeniem nie nazwanym pięknem Jesteś burza sztormem słońcem i cyklonem Niesiesz w dłoniach ogień Sprawiasz że świat płonie Kochasz nienawidzisz pragniesz i się wstydzisz Dajesz coś, by zniszczyć, tylko Ty się liczysz.