A gdy się zejdą, raz i drugi, kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością, bardzo się męczą, męczą przez czas długi, co zrobić, co zrobić z tą miłością. On już je widział, on zna te dziewczyny, z poszarpanymi nerwami, co wracają nad ranem nie same, on już słyszał o życiu złamanym. Ona już wie, już zna te historie, że żona go nie rozumie, że wcale ze sobą nie śpią, ona na pamięć to umie. Jakże o tym zapomnieć, jak w pamięci to zatrzeć, lepiej milczeć przytomnie i patrzeć.
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie. Czy ja mógłbym serce złamać itp. ? Gdy się farsa zmienia w dramat, nie gnam w kąt. Czy te oczy mogą kłamać - ależ skąd.
A gdy się czasem w życiu uda, kobiecie z przeszłością, mężczyźnie po przejściach. Kąt wynajmują gdzieś u ludzi i łapią, i łapią trochę szczęścia. On zapomina na rok te dziewczyny z bardzo długimi nogami, co wracają nad ranem nie same, woli ciszę z radzieckim szampanem. Ona już ma, już ma taką pewność, o którą wszystkim wam chodzi, zasypia bez żadnych proszków, wino w lodówce się chłodzi. A gdy przyjdzie zapomnieć i w pamięci to zatrzeć, lepiej milczeć przytomnie i patrzeć.
Czy te oczy mogą kłamać? Chyba nie. Czy ja mógłbym serce złamać itp. ? Kiedyś to zrozumiesz sama, to był błąd. Czy te oczy mogą kłamać - ależ skąd. I czy te oczy mogą kłamać ?Chyba nie. Czy ja mógłbym serce złamać itp. ? Kiedyś to zrozumiesz sama, to był błąd. Czy te oczy mogą kłamać - ależ skąd.