Konie zielone przebiegły galopem i spod ich kopyt wytrysnęły kwiaty żaby w sadzawce rozpaliły ogień na niebie księżyc pozapalał gwiazdy nad brzegiem stawu wsłuchany w krzyk czajek owiany mocną wonią tataraku patrzyłeś w gwiazdy na samym dnie stawu mówiłeś do mnie ze przemija lato
lato pachnące miętą } lato koloru malin } lato zielonych lasów } lato kukułek i czajek } / x 2.
konie zielone przebiegły galopem pod kopytami zwiędły ...