Bóg się rodzi, moc truchleje, Pan niebiosów obnażony! Ogień krzepnie, blask ciemnieje, Ma granice Nieskończony! Wzgardzony, okryty chwałą, Śmiertelny, Król nad wiekami! A Słowo Ciałem się stało I mieszkało między nami.
Cóż masz niebo nad ziemiany Bóg porzucił szczęście swoje Wszedł między lud ukochany Dzieląc z nim trudy i znoje Niemało cierpiał niemało, Żeśmy byli winni sami A słowo ...
W nędznej szopie urodzony, Żłób Mu za kolebkę dano, Cóż jest, czym był otoczony ? Bydło, pasterze i siano. Ubodzy, was to spotkało Witać Go przed bogaczami A Słowo...
Potem i króle widziani Cisną się między prostotą, Niosąc dary Panu w dani: Mirę, kadzidło i złoto. Bóstwo to razem zmieszało Z wieśniaczymi ofiarami. A Słowo...
Podnieś rękę, Boże Dziecię, Błogosław ojczyznę miłą, W dobrych radach, w dobrym bycie Wspieraj jej siłę swą siłą, Dom nasz i majętność całą I wszystkie wioski z miastami! A Słowo...