Jak senne zwierzę wiozłem cię od gór Przez obcych granic zgiełk Nie było pewne, kiedy wrócisz znów I było cię wciąż mniej A zawrót głowy nie opuszczał mnie I Berlin w ogniu stał Pamiętaj, wszystkie moje jutra chce Tobie jednej dać
Pamiętaj mnie jak starą, dobrą pieśń Pamiętaj mnie aż po miłości kres
Na niebie wisiał księżyc, super szpieg I pełnia była w nas I jedna prośba: nie zostawiaj mnie I w gardle słony smak Ktokolwiek dziś w ramionach tuli cię Z kimkolwiek witasz świt Niech cię prowadzi jak serdeczny dreszcz Każda moja myśl
Pamiętaj mnie jak starą, dobrą pieśń Pamiętaj mnie aż po miłości kres Pamiętaj mnie, gdy idziesz skrajem snu Pamiętaj mnie, gdy serce gryzie blues