Tak pięknie za oknem kiedy świeci słońce Byłaś dla mnie świata początkiem Kwiecień i maj i znów mamy wiosnę Jesteś niedokończonym wątkiem Chociaż dawno już znosiłaś ten swój płaszcz Chociaż oczu nie widziałem Twych od lat
Lecz wystarczy że serce mi bije, Że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy że wypowiem Twe imię Gdy wszystko się wali, brakuje mi sił
I teraz kiedy tak siedzę przy oknie Bo nie wiem dla kogo mam żyć Dotykam Ciebie tak nieistotnie Nie wiem gdzie jesteś Nie wiem z kim śpisz Chociaż dawno już znosiłaś ten swój płaszcz Chociaż oczu nie widziałem Twych od lat
Lecz wystarczy że serce mi bije, Że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy że wypowiem Twe imię Gdy wszystko się wali, brakuje mi sił
Tak pięknie za oknem kiedy świeci słońce Byłaś dla mnie świata początkiem Kwiecień i maj i znów mamy wiosnę Jesteś niedokończonym wątkiem Chociaż dawno już znosiłaś ten swój płaszcz Chociaż oczu nie widziałem Twych od lat
Lecz wystarczy że serce mi bije, Że w żyłach mam trochę Twojej krwi Wystarczy że wypowiem Twe imię Gdy wszystko się wali, brakuje mi sił