Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani, że za tobą idą, ze za tobą ida chłopcy malowani? ze za tobą idą, ze za tobą idą chłopcy malowani?
Chłopcy malowani, sami wybierani... Wojenko, wojenko, wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani? Wojenko, wojenko, wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani?
Na wojence ładnie, kto Boga uprosi: żołnierze strzelają, żołnierze strzelają, Pan Bóg kule nosi. żołnierze strzelają, żołnierze strzelają, Pan Bóg kule nosi. Maszeruje wiara, pot się krwawy leje, raz, dwa, stąpaj, bracie, raz, dwa, stąpaj, bracie, tak, to Polska grzeje. Raz, dwa, stąpaj, bracie, raz, dwa, stąpaj, bracie, to tak Polska grzeje.
Wojenko, wojenko, markietanko szańca, kogo ty pokochasz, kogo ty pokochasz, jeśli nie powstańca? Kogo ty pokochasz, kogo ty pokochasz, jeśli nie powstańca?
Jeśli nie powstańca, jeśli nie piechura, choć za tobą idzie, choć za tobą idzie uskrzydlona chmura. Choć za tobą idzie, choć za tobą idzie uskrzydlona chmura. Uskrzydlona chmura leci wojsko górą... Ty jednak oddałaś, ty jednak oddałaś serce nam, piechurom. Ty jednak oddałaś, ty jednak oddałaś serce nam, piechurom!