Psiakrew! Czort karty rozdał i ot przyszło nam Młodość w czasach pogardy, Miłość w czasach zarazy spędzić, Jak Boga kocham. Na świecie ludzi coraz więcej, a człowieka coraz mniej, I psia krew kruczo kracze, przyszłość czarną, tak. Choć nadzieje wypadałoby mieć A skąd ją brać? Toż ja to ją mam, a mam, bo sobie śpiewam!
Ref. Ooooo….ooo…
Dalibóg, honor dzisiaj pojęciem jest elastycznym, człowiek-człowiekowi wilkiem, szubrawcą jawnogrzesznym , o hańbo! Póty dzieje grzechu, póki w człeku kapkę dechu, /do szeregu i tu moralnie nie dezerteruj/, Wiemy oba, że stuleciu źle z gęby patrzy Boże uchowaj nas od podejrzanej prawdy!
Ref. Ooooo... ooo...
Wiatr historii zawieje; skrzydła rosną Ludziom-Ptakom, Portki trzęsą się wszystkim podejrzanym pętakom, W nocy - Noc i w ludziach Czarna Noc, Kędy spojrzysz - duch rogaty, o psiakość! Człeku puchu ty marny, dezerterze moralny; Jeśli zjadacz chleba w anioła nie będzie przerobiony, To precz nas rozdziobią kruki i wrony!
Ref. Ooooo... ooo...
O, darmo gadać, letko to nie jest Ale trza się starać, pewnie większość się nie stara, Owszem, czasem jest ciężko, bo kondycja ludzka ledwie dycha, Ale wymówki nie będzie! Gdyby młodość wiedziała, gdyby starość mogła. Do pracy! Dla wszystkich zbiegów spod sztandaru godności własnej Nadziei Amatorski Zespół, co pod Batutą Serca gra. A zespół gra i śpiewa tak: