Na twarzach kurz przebytych wielu dróg Spod zabłoconych kopyt pryska piach Przed nami gdzieś Moskal czai się Za nami został ból i strach Nikt nie wie dziś co niesie nowy dzień Powywracane krzyże znaczą szlak W kolorze krwi objawił diabeł się Czerwona gwiazda jego znak
Prowadzą Bóg, Ojczyzna, Honor i gniew Dopóki szabla w dłoni, a w żyłach krew Dopóki Sam Komendant wiedzie nas na bój Nie zginiesz, Polsko, kraju mój
Jest taki kraj, kwitnący niby sad Co się zaczyna hen za linią wzgórz Tam czeka nas wymarzony dom Tam złotem szumią łany zbóż Choć wielu nas, nie wszyscy dojdą tam Niejeden spocznie w cieniu drzew Brzozowy krzyż nagrodą będzie mu A ukołysze ptaków śpiew
Prowadzą Bóg Ojczyzna Honor i Gniew Dopóki szabla w dłoni, a w żyłach krew Dopóki Sam Komendant wiedzie nas na bój Nie zginiesz, Polsko, kraju mój
Prowadzą Bóg Ojczyzna Honor i Gniew Dopóki szabla w dłoni, a w żyłach krew Dopóki Sam Komendant wiedzie nas na bój Nie zginiesz, Polsko, kraju mój
Prowadzą Bóg Ojczyzna Honor i Gniew Dopóki szabla w dłoni, a w żyłach krew Dopóki Sam Komendant wiedzie nas na bój Nie zginiesz, Polsko, kraju mój