Żadnego końca świata dziś nie będzie! Bo w Tokio jest już jutro Wciąż waham się Wciąż chce cię mieć, chce Chce pewność absolutną
Gdy zechcesz iść To nie patrz w dal Zrób jeden krok do przodu Bo ten nasz świat jest pełen wad I jest pełen gniewu
Nie będę myśleć dziś I na jutro to zostawię Ty jesteś moją muzą Moją ciszą, moją Nie będę myśleć dziś Jesteś moją jutrznią
Chcesz cofnij się o jeden dzień Na East Village nadal wczoraj Wciąż wierzę, że nie zdarzy się Nie zdarzy nam się nic złego Ucieknij ciosom to wprzód, to w tył Jakbyś była wiatrem Nie zasnę dziś przez całą noc Demonom będę grał kołysankę.
Nie będę myśleć dziś I na jutro to zostawię Ty jesteś moją muzą Moją ciszą, moją Nie będę myśleć dziś I na jutro to zostawię Ty jesteś moją muzą Jesteś moją jutrznią
Choć dłonie drżą Podnoszę miecz Pewność jest dla tych, co myślą mniej
Nie będę myśleć dziś I na jutro to zostawię Ty jesteś moją muzą Moją ciszą, moją Nie będę myśleć dziś I na jutro to zostawię Ty jesteś moją muzą Jesteś moją jutrznią