Istnieją miejsca nieznane Twojej świadomości Rezonują ustami demiurgów Ten zapach spadających gwiazd I woń wisielców Podróż do nich Staje się zielonym obłędem Który trawi i tworzy Okrywając warstwą zapomnienia Absolutnie tamtejszego
Ocean myśli w oku szaleńca Tukot w kratkę i czujesz że to już blisko Biała góra w oddali Cicha i krzywa walhalla zamknięta
Transgresje - pozostają na uwięzi transgresje - i choćbyś przepadł transgresje - i po nich nic