Gdy pierwsza kadrowa na Moskala rusza.
Ale przecież dojdziem, byleby iść w nogę.
Oj da, oj da dana...
To kul z manlichera nikt mu nie poskąpi.
Oj da, oj da dana...
Każdy z nas bagnetem trafi mu do brzucha.
Oj da, oj da dana...
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 3