Styczeń pierwszy, drugi, trzeci Jak ten czas dziś szybko leci Już nie wiemy co nas kręci Niech balują wszyscy święci A gdy zaczną się zabawy Wstaną ci, co grzeją ławy Taniec gubi, to ma sens Przecież to nie You Can Dance Kiedy wreszcie zrozumiecie Co najlepsze jest na świecie Nie piosenki o kobiecie Ani gadki o facecie Nie czekajcie co się stanie Czas na balowanie
Nic nie jemy Nie pijemy I robimy to co chcemy Tak się właśnie Ładujemy My po prostu balujemy (x2)
I nieważne w jakim klubie Byle robić to co lubię Lubię patrzeć na panienki Lubię muzę z pierwszej ręki Fajnie kiedy coś się dzieje Kiedy DJ tak szaleje Kiedy barman piwo leje Kiedy cały klub się chwieje Czy już wreszcie rozumiecie Co najlepsze jest na świecie Te panienki na pakiecie I ten kacyk po balecie Pierwsze niedopite wino I ta noc z dziewczyną
Nic nie jemy Nie pijemy I robimy to co chcemy Tak się właśnie Ładujemy My po prostu balujemy (x4)