Nie, nie wierzę, nie, Nie, nie wierzę Nie, nie wierzę, nie, Pies Darwina wątpić zaczyna!
Głupie przesądy, Bezpieczne poglądy, Chore teorie, Które fałszują historię. Doberman Darwina Wątpić już zaczyna, Nie wierzę w nic, co pochodzi Od tego, który nas dzieli i szkodzi!
Nie, nie wierzę, nie, Nie, nie wierzę Nie, nie wierzę, nie, Pies Darwina wątpić zaczyna x2
Szczęśliwa trzynastka, Pochlebstwa, co łaska. Gówno promuje, Udając dobro Nas truje. Ludowe zwyczaje Ręki na krzyż nie podaję Nie wierzę w nic, co pochodzi Od tego, który nas dzieli i szkodzi!
Nie, nie wierzę, nie, Nie wierzę nie, nie wierzę Nie, nie wierzę, nie, Nie wierzę nie, nie wierzę
Jakoś nie chce mi się wierzyć W korporacyjne dobro, Gdzie sprzedają na salonach Za miliony ludzką godność Jakoś nie chce mi się wierzyć, Że doktryna czy idea Może być bardziej święta, Niż życie człowieka. I nigdy nie uwierzę W słuszność jakiejkolwiek wojny I że można sprawiedliwie Deptać ludzi za poglądy Jakim prawem chcesz mnie sądzić? Zostaw drzazgę w moim oku! Moim ludzkim prawem błądzić Wszelkie sądy zostaw Bogu!
Nie, nie wierzę, nie, Nie wierzę nie, nie wierzę Nie, nie wierzę, nie, Nie wierzę nie, nie wierzę