Tyle rzeczy chciałbym Ci powiedzieć, tyle pytań chciałbym Ci zadać
Lepiej jest może czasem nie wiedzieć, ale chcę tylko z Tobą pogadać
A tu ciągle nie miejsce nie pora, nie ma czasu by usta otworzyć
Wiecznie wracasz do domu zmęczona i zasypiasz, gdy się tylko położysz
Gdybyś chciała choć raz porozmawiać, o czymkolwiek, o tym że pada
Tak stęskniłem się za Twoim głosem, chociaż chwilę ze mną pogadaj
Wiem, że może nie jestem tak mądry, że niewiele ze świata rozumiem
I nie zawsze mam wyraz pogodny, ale nie wiesz jak bardzo Cię czuję
Szarpnij krzykiem struny tej ciszy, co zasypia i budzi się z nami
Tak bym chciał jeszcze raz w to uwierzyć, że się kiedyś na śmierć zagadamy
Że się spali koszula na desce, że łazienka się łzami zaleje,
Że nam obiad wyleci w powietrze, nie milcz dłużej, bo oszaleję... szaleję!
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1