1. Było dwóch braci, bardzo się kochali jak to bliźniacy, więzi ze stali obaj marzyli, o wielkim sukcesie funkcja dyrektora, śliczny dom przy lesie w domu piękna żona i gromadka dzieci Ogród, ekologia, sortowanie śmieci Luksusowe auto nie wspomnę o cenie Oraz kąpiele we własnym basenie obaj myśleli, że są na dobrej drodze do spełnienia marzeń, zawiedli się srodze. A jeden z nich po latach zapytany o powód klęski, odparł zmieszany:
Ref. Zapaliłem, wąchałem, wstrzyknąłem lub wypiłem, już tego nie pamiętam tyle razy to robiłem. A za chwile odlotu wielką cenę zapłaciłem bo to właśnie w ten sposób swoje życie zniszczyłem
2. Po długiej rozłące bracia się spotkali i do późna w nocy szczerze rozmawiali o tym co zawiodło w ich planie przed laty, że jeden jest biedny a drugi bogaty i czego się dotknie to zamienia w złoto a brat jego walczy z biedą i głupotą przecież u bliźniaków podobne są geny w szkole dostawali najlepsze oceny z jakiegoś powodu, ich drogi się rozeszły trzeba go wyjawić, chwile prawdy nadeszły biedny coraz mocniej był do muru przypierany w końcu nie wytrzymał i wyznał załamany:
Ref. Zapaliłem, wąchałem, wstrzyknąłem lub wypiłem, już tego nie pamiętam tyle razy to robiłem. A za chwile odlotu wielką cenę zapłaciłem bo to właśnie w ten sposób swoje życie zniszczyłem
3. Jeśli staniesz przed wyborem: "Czy spróbować z ciekawości" Gdy ktoś będzie przekonywał, że zanurzysz się w błogości Niech w twej głowie się włączy Syrena Alarmowa i przypomnij sobie te ostrzegające słowa:
Ref. Zapaliłem, wąchałem, wstrzyknąłem lub wypiłem, już tego nie pamiętam tyle razy to robiłem. A za chwile odlotu wielką cenę zapłaciłem bo to właśnie w ten sposób swoje życie zniszczyłem