Miasto ma serce z kamienia i oczy zamknięte murami To ludzie wnoszą poemat i otwierają bramy
Przez most wyciągniętej dłoni niebo na Rynek wchodzi Mają miasta sprawy powszednie, a w Lublinie jest niebo potrzebne
Łatwo być dzieckiem znów, przez Grodzką Bramę przejść Przeczucie jest mądrzejsze od słów, od mapy mądrzejszy jest sen Ze snu otrzymasz jak miecz: Lublin, drogowskaz i pieśń Odwagę do ludzi wnieś, przez Grodzką Bramę przejdź
Przez most wyciągniętej dłoni niebo na Rynek wchodzi Mają miasta sprawy powszednie, a w Lublinie jest niebo potrzebne