Wieczór zapada, już noc niedaleko, już gwiazdy migocą na niebie Srebrzy się Odra, najmilsza ma rzeka i płynie z piosenką do ciebie
Mkną po szynach niebieskie tramwaje przez wrocławskich ulic sto Tu przechodnia uśmiechem witają dzieci , kwiaty, i każdy dom Na przystankach nucą słowiki, dźwięczy śpiewem stary park Przez Sępolno, Zalesie i Krzyki niesie melodię wrocławski wiatr.
A kiedy rankiem fabryczne syreny dzień dobry powiedzą znów miastu Słonko jak jaskier wykwitnie z zieleni, dziewczyna zaśpiewa przy pracy
Na przystankach nucą słowiki, Przez Sępolno, Zalesie i Krzyki niesie melodię wrocławski wiatr. Na przystankach nucą słowiki, Przez Sępolno, Za\esie i Krzyki niesie melodię wrocławski melodię wrocławski , melodię wrocławski wiatr.