Znam wszystkie twoje myśli, każdy ich błysk. Wiem co do jutra wyśnisz - wiem to już dziś. Znam wieloznaczny podtekst twych prostych słów. Gdy zechcę mrugnę mocniej... Mrugniesz z nóg.
Psychobójca, tak to ja. Lepiej wiej... Wiej, wiej, wiej, wiej! Wiej lepiej stąd. Psychobójca, tak to ja. Lepiej wiej... Wiej, wiej, wiej, wiej! Wiej lepiej stąd.
Nie noszę żadnej broni, podaj mi dłoń. Mam pełno broni w skroni - to moja broń. Nie lubię krwi, jak wszystkich mierzi mnie trup. Potrafię jednak zniszczyć bezbronny mózg.
Psychobójca, tak to ja. Lepiej wiej... Wiej, wiej, wiej, wiej! Wiej lepiej stąd. Psychobójca, tak to ja. Lepiej wiej... Wiej, wiej, wiej, wiej! Wiej lepiej stąd.
Trafia cię szlag, tak to ja. Myśli ci brak, tak to ja.
Wyglądam jak przechodzeń, kryję się w tle. Spotkasz mnie jutro może... Czy poznasz mnie? Gdy w głowie ból poczujesz, miej pewność, że W pobliżu się znajduję i ścigam cię.
Psychobójca, tak to ja. Lepiej wiej... Wiej, wiej, wiej, wiej! Wiej lepiej stąd. Psychobójca, tak to ja. Lepiej wiej... Wiej, wiej, wiej, wiej! Wiej lepiej stąd.