Ale szum, ale tłum Czarna noc, biały rum, Złote stosy pomarańczy. Dudni dom dana da Jak zabawa to zaba... I wariatka (сумасшедшая) dzisiaj tańczy.
Kto tu wlazł, ten tu Pan? Jeszcze łyk jeszcze dzban! I dzieciaków nikt nie niańczy. Każdy ma na coś chęć, Bo zabawa jest na pięć, I wariatka jeszcze tańczy.
Szalona wiruje chusta Szalone wirują usta Otkaczałka, wariatka, ech Nie patrzy do lustra
Czerwona na niej sukienka Czerwona w sercu udręka Otkaczałka, wariatka, ech Przed losem nie klęka
Wódka już jeży włos. Ej do bab, ej do kos! Kto powiedział, że wystarczy? Jeden już nie chce żyć, Na ostatek prosi pić, A wariatka jeszcze tańczy.
Taką to by na stos! Na co jej durny los?! Dajcie chłopcy ten kagańczyk! Warkocz jej płonie już, Dookoła złoty kurz, A wariatka jeszcze tańczy.