Zasklepionych rąk
czysty zapach
wyczerpanych słów
Alfabetu ról
tak niewiele
klucz i zamku brak
Nie ma żadnych zdjęć
tylko pamięć chowa to
co jest
Ktoś zbyt bardzo chciał
siłą opanować
własny strach
Ty nie trać z oczu jej
Twój głos złamany
powiedz że to ją i z nią
że nie zmarnujesz żadnej z chwil
W koło amplitud uwikłani
przetrzymacie to
Tylko nie zaniedbuj jej
nie oceniaj zbyt pochopnie
Ty nie trać z oczu jej
Twój głos złamany
powiedz że to ją i z nią
że nie zmarnujesz chwil
Jak drzewo nakarm ją
daj cień i ulecz chorą duszę
Połącz
niebo ziemię
korzeń i koronę
pewny bądź
Dlaczego drzewa nic nie mówią
Płacze się bez słów
i kocha
Ty nie trać z oczu jej
Ty bądź
Ty chroń
Arching hands
Pure scent of worn-out words
So few roles of the alphabet
A key and no lock
There aren't any photos
Just the memory hides that what is
Somebody wanted to control his own fear using force overmuch
Don’t lose the sight of her
Your broken voice
Tell that her...
And with her
That you won’t miss any of the moments
Entangled in the circle of amplitudes
You will survive
Just don't neglect her
Don’t judge too hastily
Don’t lose the sight of her
Your broken voice
Tell that her...
And with her
That you won’t miss any of the moments
Feed her like she was a tree
Give her the shade and heal the ill soul
Combine the heaven and the Earth
The root and the upper branches
Be convinced.
Why don't trees say anything
Without any word, you cry
and love
Don’t lose the sight of her
Be.
Protect.
Mela Koteluk еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1