Emocje, serce bije mocniej Chce zobaczyć zwycięską Polskę Dosyć meczów o nic, wygrzebywania sukcesów z zakurzonych kronik Stadion kipi - rywal - oni Kontra - my - biało - czerwoni Pot na skroni, w głowie myśli mrowie Czas by zostawić na boisku zdrowie Zostawić siły wszystkie, pierwszy gwizdek Pierwsze wejście, czyste, wślizgiem Czas zrywu, ryk trybun Do natarcia, nie do zdarcia jedna szansa Jedna szarża i wiara narasta Nagle zapominamy o porażkach 90 minut prawdy, sprawmy By ten mecz dla rywala nie był łatwy Tylko jednego możesz być pewien Że zwycięzca może być jeden Nie będzie prosto, dziś będzie ostro Najwyższym celem - mistrzostwo!
[x2] Jednego możesz być pewien! Zwycięzca może być jeden! To ten dzień, naprzód Polsko! Najwyższym celem dziś - MISTRZOSTWO!
Biel i czerwień niechaj budzi podziw Skopmy te piłkę jak wirtuozi To ostatni apel w szatni Tak czynić, żeby wynik był dziś dodatni Flaga, w błysku fleszy, powiewa flaga Waga dzisiejszych zmagań jest niebagatelna Ten mecz to dar losu, ten mecz wyłonić może herosów Wierzmy, wznieśmy puchar wiary w triumf Niech podniesie się tłum i znów Jak dawniej chcemy gola, niech wpadnie Chyba każdy Polak , dziś tego pragnie Tu na boisku, chcemy mieć własnych mistrzów Co niszczą w kontrze szybszej od pocisków I żeby zedrzeć gardło w tym widowisku Futbol? Umarł, niech żyje futbol! Dajmy pokaz chociaż będzie trudno W grze, w dobrej grze znajdę źródło I zróbmy to porządnie na poziomie Bądź pewien, zwycięzca może być jeden
[x4] Jednego możesz być pewien! Zwycięzca może być jeden! To ten dzień, naprzód Polsko! Najwyższym celem dziś - MISTRZOSTWO!