Nie odwiedzasz już moich snów I bezsennie nie myslę o tobie Nie zadręczam się wreszcie że już Mój telefon nie dzwoni jak co dzień
Nie pamiętam twych dłoni i słów Kolor oczu twych dawno już zbledł mi Zapominam twój głos i smak ust Jestem taki zapominalski
Zapominam O zerwanych zaręczynach O kolejnych konkubinach O nadużywanych płynach
Zapominam zapominam
O męczących nadgodzinach Urodzinach imieninach Musujących aspirynach
Zapominam zapominam
O skorumpowanych glinach O seansach w pustych kinach O końcowych egzaminach
Zapominam zapominam
O kiełbasie z Wołomina Poemacie A.Puszkina P poduchach i pierzynach Czterolistnych koniczynach
O donosach anonimach O sportowych dyscyplinach Anoreksjach i bulimiach O geniuszach i kretynach
Zapominam zapominam Zapominam zapominam
O solidnych podwalinach Zapominam zapominam
Kto zawinił dziś nie wiem już Nie pamiętam radości i kłótni Wspólne dni wyczyściły mi mózg Wyczyściły mi mózg absolutnie
Jeśli nawet na dnie jeszcze tkwi Jakiś okruch pamięci ostatni Czyjaś twarz nie wiem dziś czy to ty Jestem taki zapominalski
Zapominam
O armatach karabinach Dyktatorach i reżimach Snobach i zwyczajnych świniach Zakonnikach i pielgrzymach O bolesnych odleżynach Szkole gry na mandolinach O grymasach, fochach, minach
Zapominam zapominam
O powodzi w Indochinach Czekoladach i pralinach Muzułmanach beduinach
Zapominam zapominam
O wyścigach na drezynach O tych którzy jedzą szpinak O brunetach i blondynach Strzale złego Tatarzyna O wieczności koło młyna Liliputach i olbrzymach Fortepianach i pianinach Grafomanach kobotynach