to jesień to miłości naszej jesień pożegnanie z sobą niesie w sercach nosi pierwszy mroźny wiersz
to jesień świat szarzeje, świat się zmienia opadają z nas marzenia jak jesienne, zwiędłe liście z drzew
to jesień to miłości naszej jesień pożegnanie z sobą niesie pożegnanie jasnych dni, słonecznych dni w deszczową noc, jesienną noc w ponurą noc, bezsenną noc miłość żegnam ja i ty
w noc jesienną, w noc deszczową padło pierwsze smutne słowo pierwszy znak, że już skończyło się płacze niebo gdzieś daleko i tak męczą i tak pieką łzy gorące pod powieką
wiatr zajęczał głośnie i posępnie i żałośnie lecą zwiędłe liście z mokrych drzew noc jest smutna noc deszczowa a my więcej ani słowa tylko w skroniach młotem wali krew
to jesień to miłości naszej jesień pożegnanie z sobą niesie w sercach nosi pierwszy mroźny wiersz
to jesień świat szarzeje, świat się zmienia opadają z nas marzenia jak jesienne, zwiędłe liście z drzew
to jesień to miłości naszej jesień pożegnanie z sobą niesie pożegnanie jasnych dni, słonecznych dni w deszczową noc, jesienną noc w ponurą noc, bezsenną noc miłość żegnam ja i ty