Wplątane trzepotem w moje palce.
Pijąc kawę aż do rana.
Zamknę oczy i znikną białe skrzydła nocnych owadów.
By zapamiętać Ciebie lepiej.
Pijąc kawę, aż do rana.
Gdy odejdziesz, zabierzesz moje białe skrzydła ze sobą.
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1