Wszyscy wyszli dzisiaj z rana zimny deszcz dzisiaj spadł choć w rodzinie jest wesoło żeni się mój starszy brat plecak marzeń niespełnionych teraz komu mam go dać tyle slow na wiatr rzuconych no a ja zostałem sam.
Rzucałem ci gwiazdy pod stopy co dzien nie miałaś ochoty nie wybrałaś mnie a ja tak czekam, nadzieję wciąż mam choć dziś za żonę Cię moją brał. Rzucałem ci gwiazdy pod stopy co dzien nie miałaś ochoty nie wybrałaś mnie a ja tak czekam, nadzieję wciąż mam choć dziś za żonę Cię moją brał.
***
Przychodziłaś do nas w gości dałem dłoń rączkom twym kierowałaś na mnie oczy wychodzilas z bratem mym po co nam się pojawiłaś i dlaczego jesteś z nim za co mocno go lubilas moja miłość większych sił.
Rzucałem ci gwiazdy pod stopy co dzien nie miałaś ochoty nie wybrałaś mnie a ja tak czekam, nadzieję wciąż mam choć dziś za żonę Cię moją brał. Rzucałem ci gwiazdy pod stopy co dzien nie miałaś ochoty nie wybrałaś mnie a ja tak czekam, nadzieję wciąż mam choć dziś za żonę Cię moją brał.
***
Rzucałem ci gwiazdy pod stopy co dzien nie miałaś ochoty nie wybrałaś mnie a ja tak czekam, nadzieję wciąż mam choć dziś za żonę Cię moją brał. Rzucałem ci gwiazdy pod stopy co dzien nie miałaś ochoty nie wybrałaś mnie a ja tak czekam, nadzieję wciąż mam choć dziś za żonę Cię moją brał.