Ty. Milczysz, bo podobno brak Ci słów. Sezamie proszę, otwórz się I co zechcesz tylko do mnie mów. Niełatwo czytać z oczu twych, bo litery w lustrze są na wspak. Jest jedna prawda, ale ją ty tylko znasz.
Obietnice tak niewiele znaczą, więc wcale się nie liczy co usłyszeć chcesz. Ja najlepiej o tym wiem.
Jest. Tyle pięknych słów, więc czemu ja. Mam nigdy nie używać ich, przecież mogę rzucić je na wiatr. Na tacy wszystko podam ci, lecz z otwartej księgi czytaj sam. Jest jedna prawda, ale ją ja tylko znam.
Obietnice tak niewiele znaczą, więc Wcale się nie liczy co usłyszeć chcesz Ty najlepiej o tym wiesz
Obietnice tak niewiele znaczą, więc Wcale się nie liczy co usłyszeć chcesz Ja najlepiej o tym wiem
Obietnice tak niewiele znaczą, więc Wcale się nie liczy co usłyszeć chcesz Ja najlepiej o tym wiem