Zbyt daleki twój cel Nazbyt trudno dziś wstać Nie podniesiesz dziś się Nie chcesz patrzeć i tak
Kolejny znów dzień Odbiera ci światło z oczu Nie podnosisz się To tak jakby świat Zaciemniał swój obraz w tobie Nie dostrzegasz go
Z każdym krokiem Z każdym słowem Odpowiedzi coraz więcej Gdy nie umiesz ich zobaczyć Oddaj wszystko w moje ręce Z każdym krokiem Z każdym słowem Coraz więcej Pomyśl o tym jeszcze dziś