Odrzucam wszelki ład, wszelką ideę Nie ufam żadnej abstrakcji, doktrynie Nie wierzę ani w Boga, ani w Rozum! Dość już tych Bogów! Dajcie mi człowieka! Niech będzie, jak ja, mętny, niedojrzały Nieukończony, ciemny i niejasny Abym z nim tańczył! Bawił się z nim! Z nim walczył Przed nim udawał! Do niego się wdzięczył! I jego gwałcił, w nim się kochał, na nim Stwarzał się wciąż na nowo, nim rósł i tak rosnąc Sam sobie dawał ślub w kościele ludzkim! _________________________________ I reject any order, any concept I do not trust any abstraction, doctrine Do not believe nor in God, nor in Mind! Enough of those Gods! Give me a human! Let him be, like me, obscure, immature Partially completed, dark and unclear I to dance with him! Play with him! Struggle with him Before of him I will pretend! Simper to him! And rape him, make love therein, at him Create myself constantly anew, him to grow and while growing I will be giving marriage to myself in the church of man!