Zaczęło się wszystko, gdy z tobą mnie wzięli I w celi śmierci zamknęli Więc powiedzieć wam chcę: Jestem prawie niewinny, nie Śmierć nie przeraża mnie
Przedmioty tłem się stały Bezkształtem zabijały Podejmę ten wysiłek Ostatni zjem posiłek Przyprawia mnie o mdłości mięso z dodatkiem kości i twarz Jezusa w zupie Wytrzeszcza oczy trupie
A krzesło łaski już czeka I czuję jak głowa mi pęka I tęsknię za tą chwilą Gdy test naprawdę skończy się Za oko oko, ząb za ząb Nikt mi nie zajrzy w duszy głąb Śmierć nie przeraża mnie
Chcę zapamiętać każdy znak Choć jej szczególnych znaków brak Bo pustka nie ma blizn i ran Składa się z czarnych, zimnych ścian Gdzie mnie przenika dreszczem kark Dotknięcie nierealnych warg Dotknięcie lodowatych, zbielałych warg
Ja wciąż słyszę różne historie O tym jak się Chrystus narodził w stajni Potem skonał na krzyżu, by zbawić biedaków cały świat Ten gość z zawodu cieślą był Opowiadają mi jak żył i jak w kłopoty wpadł
Gdy prawą ręką wkuwałem zło W tatuaż jej siostry lewej Żaden z palców nie protestował A przynajmniej ja nic o tym nie wiem
Gdzieś tam na niebie wysoko Grzmi Boga tron szczerozłoty U stóp ma arkę przymierza Losem świata może kierować sam No moim tronie z prądem drut Zamienia ciało w popiół, w brud Dziś Bogu szansę dam
Na krześle łaski zasiadam Drut nagą głowę oplata Jestem jak ćma, Która szuka szczęścia w ogniu, co w proch zmieni ją Gdy ciało się zaczyna tlić To śmierć schronieniem może być Bezsilna z bólem gra
Choć dłoń mordercza jest podła Ta druga mogła być dobra Obrączkę na niej nosiłem Narzędziem tortur bunt zdławiłem
A krzesło łaski już czeka I czuję jak głowa mi płonie I tęsknię za tą chwilą Gdy mierzenia prawdy skończy się Za oko oko, ząb za ząb Niech zamiast czasu płynie prąd Śmierć nie przeraża mnie
A krzesło łaski już płonie I czuję jak głowa się jarzy I czekam niecierpliwie, Że spojrzenia wrogie odwrócą się Za oko oko, to wasz błąd Nic mi nie udowodnił sąd A jednak skazał mnie
A krzesło łaski już czeka I czuję jak głowa mi pęka I tęsknię za tą chwilą Gdy skończy się naprawdę test Za oko oko, ząb za ząb Przeraża popełniony błąd To kłamstwo prawdą jest