Bądź mi litościw, Boże nieskończony, *
Według wielkiego miłosierdzia Twego.
Według litości Twej niepoliczonéj *
Chciej zmazać mnóstwo przewinienia mego.
Obmyj mię z złości, obmyj tej godziny, *
Oczyść mię z brudu, w którym grzech mię trzyma;
Bo ja poznaję wielkość mojej winy *
I grzech mój zawsze przed mymi oczyma.
Odpuść! przed Tobą grzech mój popełniony,*
Boś przyrzekł, że ta kary ujdzie głowa,
Którąć przyniesie grzesznik uniżony, *
By nie mówiono, że nie trzymasz słowa.
Odwróć twarz Twoją od przestępstwa mego *
I wszystkie moje pomaż nieprawości;
Stwórz serce czyste, warte Boga swego, *
A ducha prawdy w moje wlej wnętrzności.
Nie oddalaj mię od ojcowskiej twarzy, *
Nie chciej mi bronić Twojego natchnienia;
Wróć radość, którą niewinność nas darzy *
I racz mię w duchu utwierdzić rządzenia.
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1