Gong, pierwsze starcie uderzenia nadszedł czas.. Na twą garde ciosów grad, pięści twarde niczym głaz. Gong, pierwsze starcie uderzenia nadszedł czas.. Na twą garde ciosów grad, pięści twarde niczym głaz.
Gdy zmęczone dłonie drżą, krew smakuje niczym stal Wiec że, siła zaczyna sie tam gdzie kończy strach Słony pot zalewa oczy a twoj wrog nie czysto gra Weź wdech sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach...
Gdy przyparty do lin, na garde bierzesz ciosow grad, pamietaj ze sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach Nie masz wyboru, walcz albo on wykonczy Cię Twoja siła zaczyna sie tam gdzie konczy strach...
Pierwsza zasada, by być kims musisz zostać sobą Stoj na nogach twardo idąc nawet krętą drogą Za wysoką gardą kryją sie tygrysie oczy Masz swoj cel, idź do swego celu nie mozesz zboczyć ! Przetrzyj pot, wytęż zwrok jeszcze tylko jeden krok Cięzko harowałeś na to dzien w dzien, rok w rok Ból nie dawał zasnać, skurcze budzą w nocy Nogi szybkie niczym kot, silny strzał jak z procy Opanuj szok, nie ma ludzi nie pokonanych Zadaj cios, zadaj rane i pogłębiaj rany Dzisiaj jest twoj dzien, ten dzien nalezy do wygranych Anioł Stróż czuwa nad tym kto ma mięśnie ze stali
Gdy zmęczone dłonie drżą, krew smakuje niczym stal Wiec że, siła zaczyna sie tam gdzie kończy strach Słony pot zalewa oczy a twoj wrog nie czysto gra Weź wdech sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach... Gdy przyparty do lin, na garde bierzesz ciosow grad, pamietaj ze sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach Nie masz wyboru, walcz albo on wykonczy Cię Twoja siła zaczyna sie tam gdzie konczy strach...
Ten pot na treningu doda Ci siły Ulice pełne krwi jak byś podciął żyły Sport, walka a nie stanie po klatkach Droga jest jedna, jak mowila moja matka Po dzis uniesiona garda, cios, unik, petarda Żyjemy w świecie, świecie szybkiego harta Ja trzymam sie, ma postawa nie jest zdarta Nie licz na fart, zaufaj intuicii W tej grze, przetrwaja tylko nieliczni Ile dasz z Siebie chłopak, tyle otrzymasz Adrenalina trzyma! Teraz twoja chwila Pokaz na co Cię stać, bo o swoje trzeba walczyć Lecz nie zawsze się wygrywa, musisz to pamietać sport fair-play i podana ręka Przyparty do lin, w tej sytuacji nie pękaj Dzisiaj jest twój dzień, dziś w gre nie wchodzi klęska !
Gdy zmęczone dłonie drżą, krew smakuje niczym stal Wiec ze, sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach Słony pot zalewa oczy a twoj wrog nie czysto gra Wez wdech sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach...
Gdy przyparty do lin, na garde bierzesz ciosow grad, pamietaj ze sila zaczyna sie tam gdzie konczy strach Nie masz wyboru, walcz albo on wykonczy Cię Twoja siła zaczyna sie tam gdzie konczy strach...