Czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił? Gdybyś nie mogła mnie znaleźć wśród innych ludzi? Wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób Jak szybko byś zapomniała, jaki mam kolor oczu Jaki mam odcień włosów, jak szybko bije mi serce? Gdybyś miała mnie nie zobaczyć,co zrobiłabyś w przed dzień? Co byś mi powiedziała, kiedy bym zakładał kurtkę? Byś pocałowała w usta mnie z nadzieją, że wrócę? Przecież zawsze wracam, nawet z najdalszych podróży Ale ta niespodziewanie mogłaby się przedłużyć Mogłaby, przecież nie chciałbym My nie mamy wpływu na życie, życie na nas ma wpływ Zostawiłbym niedopitą zieloną herbatę Zimnego tosta jak zimne serce, w którym czuje się straty Kilka płyt z rapem, na których zostawiłem siebie Jak by został po mnie tylko zapach perfum w łazience
Ref. Czy tęskniłabyś za mną, gdybym nie wrócił? Czy żyć beze mnie mogłabyś się nauczyć? Czy beze mnie cała układanka by się posypała? Bez Ciebie - ja bym oszalał!
2. Gdybyś przy mnie zasnęła, rano sama wstała W łóżku byłoby pusto, wokół tylko mój bałagan Jak zwykle zostawiłbym rozrzuconych tysiąc ubrań A w pokoju echo powtarzałoby pełne złości "Kurwa!" Co byś zrobiła, gdybyś w kuchni na stole znalazła kartkę Pisaną przez moje roztrzęsione dłonie? Bym napisał, że "Wracam zaraz" Bym zostawił telefon, portfel i podróżny bagaż Czy długo byś czekała z kontaktem do bliskich? Przecież zaraz wrócę - taki zostawiłem liścik Może popijając whisky, siedzę z przyjacielem Ale każdy mówi "ostatni raz widziałem go w zeszłą niedzielę" Czy byś długo pamiętała nasz marsz Mandelsona? Byłem dla Ciebie kimś więcej, niż dla słuchaczy Onar, a słowa nie oddają tego, ile waży strata. Kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.
Ref. Czy tęskniłabyś za mną, gdybym nie wrócił? Czy żyć beze mnie mogłabyś się nauczyć? Czy beze mnie cała układanka by się posypała? Bez Ciebie - ja bym oszalał!