[Zwrotka 1: O.S.T.R.] Jaki to piękny dzień, pogoda dla życia jak świeży tlen Wyłączam telefon by nikt już nie dzwonił Ej, na co tej zwierzyniec? Esencja smaku, ze wschodu na zachód Możesz mi mówić Terry Black Spalone słońce, morderca czasu, siemano, co tam? Znajomy kontakt, nie udowodni Dowodów zbrodni mechanoskopia Nie muszę nic, przerzucę film i znowu oczy męczę Fabułę z płyt, odkurzę dziś, dialogu głodny jestem Może być Miś, może być Rejs, jaki to piękny dzień Niczym tropiki na wyspie we własnym pokoju Zieleni metr, kobiecy szept Mmm, podano do stołu, to samo co Bogu Bogiem nie jestem, lecz nie odmówię W raju nałogów, dolarów, mordoru Pogoda bogaczy, w wydaniu gratis, Niepokonani - Perfect Słowa jak szafir, po co tłumaczyć, nie po to mamy serce Nie za to mamy respekt Czuję, że żyję, podchodząc do okna Napełniam organizm powietrzem
[Refren: O.S.T.R.] Mam moc! Mam moc! Non stop! To mój dzień, mam moc, siłę, głos Jakby świat leżał u moich stóp czekając na krok Non stop! To mój dzień! Nie mów mi co możliwe, dzisiaj wszystko ma sens Non stop! To mój dzień! Nie mów mi co możliwe, dzisiaj wszystko ma sens [Zwrotka 2: O.S.T.R.] Jaki to piękny dzień Jak doba z miłością twojego życia gotowa na każdy seks Jak podróże w kosmos w stronę księżyca Gdzie spadają gwiazdy w tle Jak w fotelu komfort z kieliszkiem wina Gdy znika po pracy stres Niczym złapany w sieć, jaki to piękny dzień Jak po operacji dobra diagnoza, do przodu kolejny [?] Jak wygrana w chipsach, główna nagroda Jakbyś otworzył wielki sejf Powoli po schodach schodzę z majątkiem większym od DMG Wychodzę na słońce, mam na życie prospekt Komornik, mandaty, nieważne, niech dzwoni, to nieistotne Ja widzę postęp, w sobie i dzieciach, dzisiaj mam moce I czuję, że mogę wszystko, zjawisko energii zwrotnej Jaki to piękny dzień, niebo czyste Prawdziwy Hip-Hop, jestem tu niedobitkiem Może to dziwne, nawijam wielorytmem Cieszę się z małych rzeczy, żyję bez ciśnień, mówię co myślę
[Refren: O.S.T.R.]
[Outro: O.S.T.R.] Jestem, wróciłem, to zbyt piękne aby mogło być prawdziwe Nie widzieliśmy się pół roku Pół roku, które zmieniło moje życie o 180 stopni Mimo tego, że zagrałem przeszło 2000 imprez Teraz, stojąc za sceną pełen ekscytacji i tremy Czuję się tak, jakby to był mój pierwszy koncert w życiu Musiałem tu wrócić, dla moich dzieci, żony, przyjaciół I wszystkich tych co od zawsze we mnie wierzyli To jest dla was. Dziękuję za to, że jesteście