Nigdy bym tutaj nie przyszedł gdyby nie ty ciebie jeszcze nie ma Przecież miałaś tutaj być Parę osób wchodzi Parę osób wychodzi Znajome zawroty głowy I wszystkie głosy zmieniają się w jeden głos I wszystkie twarze zmieniają się w jedną twarz
Pokój, przedpokój, korytarz, okno Patrzę na zegarek kolejny raz Tylko dla ciebie tu przyszedłem Tylko dla ciebie tu jestem
Jest coraz później i nawet nie wiem, dlaczego jeszcze stąd nie wyszedłem Stoję pod ścianą, nie rozmawiam z nikim Otwieram okno, oddycham zimnym powietrzem Tu wszystkie głosy zmieniają się w jeden głos Tu wszystkie twarze zmieniają się w jedną twarz Mija godzina potem jeszcze dwie Nikt na ciebie nie czeka oprócz mnie Tylko dla ciebie tu przyszedłem Tylko dla ciebie tu jestem