Przerywam noc, zbyt ciężki sen, Czy warto znów w nieznane wiec. Najchętniej bym wtuliła się, W te ciszę lecz, świat woła mnie. W letargu tym mijają dni , nadzieja już opada z sił, pod skóra mam wciąż tamte dni, bo zapach nas dodawał sił
Nawet ja smutek w sobie mam. Gdy już zgasną światła, zniknie magia, Pragnę byś przytulił mnie i ukoił lęk.
Jak w filmie znów za szybko sie, zmieniają dziś obrazy te. Zabrakło tu twoich łez , obdarta z sił zgubiłam śmiech. Wyblakłych miejsc zbyt wiele znam, Niech oczy te wyblakną też. W tym tłumie dziś odszukaj mnie Zatrzymaj noc nie straćmy jej.
Nawet ja smutek w sobie mam. Gdy już zgasną światła, zniknie magia, Pragnę byś przytulił mnie i ukoił lęk.
Nawet ja samotmotności smak Gdy już zgasną światła, zniknie magia, Pragnę byś zatrzymał mnie ciepłem gasząc łze.