Rozdwiedliśmy nasze marzenia w ten kwietniowy deszcz Ty nie miałeś nic do stracenia więc oszukiwałeś mnie w satynowej pościeli zostawiałam wszystkie swoje łzy Ty mówiłeś kochanie prosze,jeszcze raz zaufaj mi
Nie płaczę już, nie wylewam łez kocham Cie dalej Wiesz?, czasem cięzko jest Być znowu samej, samej budzić się
aaaaaajjj
Wiosenny deszcz widział wszystko o co kłociliśmy się Czy to prawda,że byłeś z nią tamej nocy w tym hotelowym śnie Wróciłeś nad ranem ja szukałam Ciebie gdzieś Tyle w nas przykrości tyle ran Tak dobrze o tym wiesz
Nie płaczę już, nie wylewam łez kocham Cie dalej Wiesz?, czasem cięzko jest Być znowu samej, samej budzić się
aaaaaajjj
Jeszcze raz usłyszeć chcę jak wymawiasz imię me Jeszcze raz uslyszeć chcę jak wymawiasz imię me Jeszcze raz usłyszeć chce jak wymawiasz imię me Jeszcze raz usłyszeć chcę jak wymawiasz Kocham Cię
Nie płaczę już, nie wylewam łez kocham Cie dalej Wiesz?, czasem cięzko jest Być znowu samej, samej budzić się