Przez zamknięte drzwi promień słońca wpadł I chciał już zostać Dzielić ze mną noc, zwyczajne szare dni To byłaś ty Dałaś mi coś na zawsze, prawdziwą szansę
Przez ocean codziennych trosk przez morza łez Popłynąć chcę z tobą Odkryjemy nieznany ląd Ukryty gdzieś daleko stąd
Sposród wielu dróg wybrałem właśnie tę Wybrałem ciebie Choć przewrotny los nie szczędził gorzkich chwil Ufałaś mi Dałaś mi coś na zawsze, nową szansę
Przez ocean codziennych trosk przez morza łez Popłynąć chcę z tobą Odkryjemy nieznany ląd Ukryty gdzieś daleko stąd
Choć nie dałem ci nic, nie pozwól mi Bym z kamienia był, nie pozwól mi Bo ty jedna mnie znasz...