Hej, panienki, posluchajcie, raz, dwa, trzy, I gazety przeczytajcie, raz, dwa, trzy. Sa tam wesole nowinki, wesole nowinki: Bedzie pobór na dziewczynki, raz, dwa, trzy.
Najpiekniejsze z okolicy, raz, dwa, trzy, Przeznaczaja do konnicy, raz, dwa, trzy. A która nie ma ochoty, nie ma ochoty To ja wezma do piechoty, raz, dwa, trzy.
Pulk najpierwszy - z warszawianek, raz, dwa, trzy, Ma sie nazwac pulk ulanek, raz, dwa, trzy. Wielkie wezma do dragonów, wezma do dragonów, Stare panny - do furgonów, raz, dwa, trzy.
Tluste, grube i pekate, raz, dwa, trzy, Powsadzamy na armate, raz, dwa, trzy, A gdzie beda twierdze puste, beda twierdze puste, Wsadzimy Zydówki tluste, raz, dwa, trzy.
Do sztandarów zakonniczki, raz, dwa, trzy, A do szturmu baletniczki, raz, dwa, trzy, Szwaczki zostana w rezerwie, zostana w rezerwie, Gdy sie której co rozerwie, raz .... itd
Te, co pieknie wyspiewuja, raz, dwa, trzy, Na trebaczy sie promuja, raz, dwa, trzy, A co ciagle wykrzykuja, ciagle wykrzykuja, Do doboszy sie zwerbuja, raz ... itd
Która panna urodziwa, raz, dwa, trzy, Bedzie w wojsku dosc szczesliwa, raz, dwa, trzy Wezmie szlify, akselbanty, szlify, akselbanty, Tak, jak maja adiutanty , raz...itd
Wygadana - porucznikiem, raz dwa, trzy, Wyksztalcona - pulkownikiem, raz, dwa, trzy, Gdy bedzie chlopców kochala, grzecznie z nimi spala, Dojdzie stopnia generala, raz....itd
Najladniejsze zas dziewczyny, raz, dwa, trzy, Przydzielimy do kantyny, raz, dwa, trzy. I szepniemy im do uszka, szepniemy do uszka, "Mozesz, panna, przyjsc do lózka?" Raz...itd
Gdy bernardyn sie dowiedzial, raz, dwa, trzy, Juz w klasztorze nie wysiedzial, raz, dwa, trzy, Zglosil sie wiec z takim planem, zglosil z takim planem, By go zrobic kapelanem, raz...itd