Niech cały świat się dowie, Jak kocha się w Krakowie, Jak kocha się w Krakowie; Niech cały świat się dowie, Jak kocha się w Krakowie, Jak kocha się w Krakowie - - jak długo nasza Wisła I jak Zygmunta Dzwon, Jak długo na Wawelu, Jak trudno odejść stąd. Niech cały świat się dowie, Jak kocha się w Krakowie, Jak kocha się w Krakowie.
Anglik na euro zmieni funta, W euro przemienią nam złotego, A my od dzisiaj Dzwon Zygmunta Zwać będziem Dzwonem Koniecznego.
Na Rynek jedźmy dziś o świcie Dorożką, co zaczarowana, By wspólną pieśnią chwalić życie, Z Konstantym wożąc się do rana.
Niech cały świat się dowie...
Niech sygnał wprost z Mariackiej Wieży Nad chmury się ku niebu wzniesie, Byś, Boże, dał lat miastu przeżyć Kolejnych siedemset pięćdziesiąt.
Raz jeszcze chłopak i dziewczyna, I nad głowami skrzydła ptaków - - jeden na świecie taki rynek I tylko jedno miasto Kraków.
Niech cały świat się dowie...
Oto jest koniec opowieści: Kopiec Krakusa, Wandy Kopiec I Wawel, co w kibiców pieśni Prawdziwą perłą w Europie.