Bez Ciebie zacząć nowy dzień Naprawdę boję się, Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie
Powiedz jak pokonać cały strach znów być przy Tobie, żyć przy Tobie
Powiedz czy ma sens mijać się nie patrzeć w oczy i nie wierzyć w dotyk? Bez Ciebie płynie czas i nie ma w sobie nic, głupi traf gorszy czas znów nie ma po co życ to tylko jeden gorszy dzień czemu nie chce się wciąż skonczyc, nie chce słyszeć że my zamieniamy się w manekiny się bez czucia trwamy dzień za dniem przestaje płynąć wspólna krew
Bez Ciebie zacząć nowy dzień Naprawdę boję się, Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie
Powiedz jak pokonać cały strach znów być przy Tobie, żyć przy Tobie
Kto odpowie gdzie, gdzie podziało się to co łączy, kto nam zamknął oczy?
Przestałem widzieć Cię zamknąłem swoje drzwi ogień gasł płynie czas co jeszcze się w nas tli wiem jedno, bez siebie wciąż trudno nam o krok więc to nie koniec Bez Ciebie ja nic nie jestem wart
Bez Ciebie zacząć nowy dzień Naprawdę boję się, Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie
Powiedz jak pokonać cały strach znów być przy Tobie, żyć przy Tobie
Nie chcę wiedzieć co się mogło stać to nie jest ważne
Nie chcę wiedzieć co się mogło stać to nie jest ważne
Bez Ciebie zacząć nowy dzień Naprawdę boję się, Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie
Powiedz jak pokonać cały strach znów być przy Tobie, żyć przy Tobie
Bez Ciebie zacząć nowy dzień Naprawdę boję się, Chcę być przy Tobie, żyć przy Tobie
Powiedz jak pokonać cały strach znów być przy Tobie, żyć przy Tobie