Popek, Matheo - The Best Of Kochamy was, dziewczyny! Właśnie tak!
[Zwrotka 1: Popek] Popek dzisiaj wchodzi w klub Mierząc wzrokiem stado dup Zaraz z wami tu zatańczę Jakie wy jesteście łatwe Szopen rapu i hałasu król Bawi się dziś ze mną tu Ty saltami tak jak w cyrku Wskakujesz na stół
[Zwrotka 2: Matheo] Dylemat się rodzi znów Bo chciałabyś mieć na raz dwóch Dupą trzęsiesz aż brakuje słów Zero wstydu, Boże mój Dajesz mi telefon swój Chłopak w domu, nic nie powiesz mu Nic dla ciebie się nie liczy już Odwołałaś dla nas ślub
[Refren] Impreza trwa Impreza trwa Tańcz głupia tańcz Tańcz głupia tańcz Zachować twarz Zachować twarz Dziś nie masz szans Nie masz szans, więc Nie mów mu nic, nic nie mów mu Nie mów mu nic, nic nie mów mu Nie mów mu nic, nic nie mów mu Nie mów mu nic, nie mów mu nic
[Zwrotka 3: Popek] Nie zwyzywam cię od tak Dirty Diany nasłuchałaś się W domu czeka twój zazdrosny gach Jemu będziesz się tłumaczyć więc Nawet jak nie zawinę cię To zrobi z przyjemnością to mój brat Co ci chodzi po głowie wiem! Wiem, nie chodzi ci o hajs
[Zwrotka 4: Matheo] Więc gdzie spędzisz resztę nocy wiesz Będziesz małą Lady Punk Złamać wszystkie swe zasady chcesz Chcesz spróbować chociaż raz Kręci ciebie to szaleństwo tu Tak jak twoja dupa kręci się Chciałabyś spełnienia swoich snów Z nami chciałaby dziś spełnić je, spełnić je