Ciągle brzmi nienawiść jak fałszywy ton Wciśnij inny klawisz, a naprawisz błąd Dyrygentem zostań i batutą rządź Nagle zjawi się ktoś, kto ma taki dar jak Ty Podobne spojrzenie i oka błysk
Chodź ze mną, zanim zobaczę, usłyszę piękno Nigdy nie powiem Ci dość x2 Chodź ze mną, oni tak szybko nie pobiegną Zrobimy trochę na złość x2
Zapomniałeś hasła do paru serc i kont Odkop tę znajomość, spróbuj to połączyć w trop Pogadanki zostaw, do czynu przejdź i nie Nie zamykaj drzwi, nie Nie pal mostów, bo lont odetnę z pogardą i rzucę w kąt
Chodź ze mną, zanim zobaczę, usłyszę piękno Nigdy nie powiem Ci dość x2 Chodź ze mną, oni tak szybko nie pobiegną Zrobimy trochę na złość x2
Boisz się, że będziesz sam, radę Ci dam Musisz tylko trochę polubić ludzkość I Ty też z kąta wyjdź, dziewczyno, bo Nie grodzi Ci już dzisiaj samotność Dlatego znajdź dancefloor i rzadko gadaj Zawiruj jak my ostro Tańcz szaleńczo - podpowiadam Tańcz bracie, tańcz siostro
Zapomniałeś hasła do paru serc i kont Odkop tę znajomość, spróbuj to połączyć w trop Pogadanki zostaw, do czynu przejdź i nie Nie zamykaj drzwi, nie Nie pal mostów, bo lont odetnę z pogardą i rzucę w kąt
Chodź ze mną, zanim zobaczę, usłyszę piękno Nigdy nie powiem Ci dość x2 Chodź ze mną, oni tak szybko nie pobiegną Zrobimy trochę na złość x2
Chodź ze mną, pokażę wiedzę Ci tajemną Starych zaklęć znajomość x2