Telefon milczy, cisza trwa już jakiś czas. Więc kreślę do Ciebie na jakiejś kartce kilka zdań. I pytam "Gdzie jesteś" i pytam "Co robisz"? Gdzie moje słońce świeci, gdzie? Czy komuś mruczy, do kogoś dzwoni, czy pamięta mnie? Uouoo Och, och, och, kochanie Tak, tak, tak, masz branie. Nie pytaj, nie wnikaj, proszę, nie mów nic. To jakiś żart, ze nie ma Cię nikt. Oooch, och, och kochanie Tak, tak, tak, masz branie. Nie pytaj, nie wnikaj, proszę, nie mów nic. To jakiś żart, ze nie ma Cię nikt, Nie ma nikt.
***
I pytam "Gdzie jesteś" i pytam "Co robisz"? Gdzie moje słońce świeci, gdzie? Czy komuś mruczy, do kogoś dzwoni, czy pamięta mnie? Uouoo Och, och, och, kochanie Tak, tak, tak, masz branie. Nie pytaj, nie wnikaj, proszę, nie mów nic. To jakiś żart, ze nie ma Cię nikt. Oooch, och, och kochanie Tak, tak, tak, masz branie. Nie pytaj, nie wnikaj, proszę, nie mów nic. To jakiś żart, ze nie ma Cię nikt, Nie ma nikt.
***
Och, och, och, kochanie Tak, tak, tak, masz branie. Nie pytaj, nie wnikaj, proszę, nie mów nic...
Uouoo och, och, och, kochanie Tak, tak, tak, masz branie. Nie pytaj, nie wnikaj, proszę, nie mów nic. To jakiś żart, ze nie ma Cię nikt, Nie ma nikt.