Ciemnych bram
nocnych pociągów, przejścia po tramwajowych torach
Wycia psów, przechodzenia pod drabiną, rybich ości
w gardle
Tłumaczę sobie, że to nie jest strach
bo nieodwaga lepiej brzmi
Cichych dni, twoich wyjazdów i powrotów, zasypiania
samemu
raka płuc, albo że kiedyś stracę pamięć i przestanę
słyszeć
Tłumaczę sobie, że to nie jest strach
bo nieodwaga lepiej brzmi
wstyd się przyznać, nie powiem tego głośno
Pustki feat. Artur Rojek еще тексты
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1