przez całe życie szukasz jednej z wielu dróg, babilonu mam ja ciebie, to nie przyjaciel, to twoj wróg!, naprawdę lepiej potknąć się o jego próg, niż mieszkac tam , gdzie zapanował wieczny brud.. zastanów się czego chcesz, bo z twojej sytuacji tylko jedno wyjscie jest, pamiętaj tez, co twoje zawsze bierz to jest prawda!, bracie ja to wiem i wy to wiesz...
w stronę światła...w stronę ciągle idź , twa dusza jest spragniona, Rastafarai da ci pić! ja mówie w stronę światła...w stronę ciągle idź , Jego miłośc da ci wszystko....
bo co za radość , co za szczęscie! ze możemy tu być, zycie darem wielkim jest, przestań narzekać,zacznij życ, przestań, się w sobie chować, glowę w piasku przestan kryc, w labiryncie twego zycia miłość to ariadny nić, niech cały świat obudzi się i w stronę tego dźwięku niech nadstawi uszy swe! pamiętaj że, On da ci to co chcesz, bo kiedy ziemia jest spragniona Rastafarai zsyła deszcz!
w stronę światła...w stronę ciągle idź , twa dusza jest spragniona, Rastafarai da ci pić! ja mówie w stronę światła...w stronę ciągle idź , Jego miłośc da ci wszystko.... babilon nie da ci nic!
posłuchaj!te słowa są gorące jak piec, ja nie będe łamał szczęk, ja nie chce łamać serc! ja chcę!, wciąż iść do przodu , ciągle w dobrą stronę biec, a Ty odrzuć swoj lęk , to jest miłość i dźwięk!a więc, nawet kiedy na tej drodze czasem potkniesz się, pamiętaj że jest ktoś, kto wciąz ochrania cie, Rastafarai, On widzi i wie, będzie dobrze , nigdy nie będzie źle!
w stronę światła...w stronę ciągle idź , twa dusza jest spragniona, Rastafarai da ci pić! ja mówie w stronę światła...w stronę ciągle idź , Jego miłośc da ci wszystko.... babilon nie da ci nic
w stronę światła...w stronę ciągle idź , twa dusza jest spragniona, Rastafarai da ci pić! ja mówie w stronę światła...w stronę ciągle idź , Jego miłośc da ci wszystko....