Tak przykro o tym mówić gdy Ty w plecy miłość wbijasz mi Jak kruk przez dziurę gapisz się Wciąż za daleko do mnie jest Mówisz że wszystko trwa Nie mów mi że nie ja Odkochaj nas i chodźmy stąd Tobie dam na imię strach Sobie wezmę jeszcze mniej To więcej niż byś mógł mi dać Tak przykro dzielić jeden sen Materac przeciąć pół na pół Podzielić kredą ciało i Położyć serca dwa na stół