zamykam oczy- płonę z rozkoszy,
nagle pojawiasz się,
nade mną spływa żar dzikich zmysłów,
płaszczem nocy otul mnie.
unoszę dłonie,próbuję chronić
podległy obszar snu,
rozgrzane usta przestają mówić,
czują moment utraty tchu.
spójrz,jak cała drżę
spójrz,jak w mroku zjawiam się
spójrz na ten strach i łzy
spójrz,to zawsze ja i Ty
miłość oślepia,zamyka oczy
tak pragnę wierzyć w nas
można ukrywać to w tajemnicy
lub krzyczeć światu w twarz
spójrz,jak cała drżę
spójrz,jak w mroku zjawiam się
spójrz na ten strach i łzy
spójrz,to zawsze ja i Ty
nim los rozdzieli nas,
nim los pokaże,jak grać
szukajmy w sobie siły by trwać
spójrz,jak cała drżę
spójrz,jak w mroku zjawiam się
spójrz na ten strach i łzy
spójrz,to zawsze ja i Ty
Sabina Jeszka еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 2