To ja, to ja, to ja...
Słyszysz - wołam ciebie ja, brzoza.
Moje listki potargał wiatr,
Za białymi plecami pożar.
Huczą noce i dnie,
Czekam, przyjdź, przytul mnie,
Czekam, przyjdź, czekam, żyj
Huczą noce i dnie,
Czekam, przyjdź, przytul mnie,
Czekam, przyjdź, czekam, przyjdź,
Przytul mnie.
To ja, to ja, to ja...
Słyszysz - wołam ciebie ja, płomień.
Z iskry burzy, z okruchów gwiazd,
Miły, nie bój się, weź mnie w dłonie
Płomień wije się, gnie
Czekam, przyjdź, przytul mnie,
Czekam, przyjdź, czekam, żyj
Płomień wije się, gnie
Czekam, przyjdź, przytul mnie,
Czekam, przyjdź, czekam, przyjdź, przytul mnie.
To ja, to ja, to ja...
Słyszysz - wołam ciebie ja, łąka
świeżą trawą pachnący świat,
Nad nim obłok i lot skowronka
Trawa drży w cichym śnie
Czekam, przyjdź, przytul mnie,
Czekam, przyjdź, czekam, żyj
Przytul mnie
Trawa drży w cichym śnie
Czekam, przyjdź, przytul mnie,
Czekam, przyjdź, czekam, przyjdź, przytul mnie
Sława Przybylska еще тексты
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 2