fajne mieszkanie na tarchominie wszystko nieważne i tak to minie normalna praca a nawet lepsza ekscybizjonizm w prostych tekstach lokalna sława banał z podwórka jakże ciekawa patrząc zza biurka torba podróżna i uśmiech w oczach patrz ... naprawde wszystko okej naprawde wszystko okej i mocna noc i mocny dzień ciekawy czas i dobry tlen naprawde wszystko okej naprawde wszystko okej i coraz więcej spełnionych spraw a jednak coś w środku miażdży mnie
DESZCZ gubi ten kraj x2
gazety błyszczą cyfrowym życiem dobre perfumy ... i .. jest zabawniej jest mcdonald z krzyżem ściga sie rozstepy na bok palce do czoła martrylologii dobra jest szkoła już zdechł ten czas i nowa rzecz całe szczęście określa mnie moge wiele moge naprawde wiele ty też możesz wiele to nie jest okrzyk zza moich luk to nie jest rozdział z książki Biznes Cud moge dużo moge naprawde dużo jak piorun przed burzą ... prawie dobrze jest, ale jednak nie